Sezon narciarski trwa w pełni. Wielu narciarzy aktualnie poszukuje sprzętu oraz dodatków, które przydadzą im się na stoku. W co warto zainwestować więcej, a na co nie nie powinno się tracić pieniędzy?
1. Sprzęt narciarski Rossignol
Narty to podstawa. Odpowiednio dobrane, przygotowane do jazdy – dają olbrzymią frajdę i komfort. Narty to zazwyczaj zakup na lata, dlatego bardzo dużą uwagę powinno zwrócić się, by ich rozmiar, kształt oraz właściwości dobrane były do narciarza. Inne narty kupimy dla osoby początkującej, inne dla zaawansowanego narciarza. Zakup nart to dość spora inwestycja. Dobry i sprawdzony sprzęt narciarski Rossignol to wydatek rzędu 1000 – 2000 zł.
2. Kombinezon
Najgorętszy trend nadchodzącego sezonu. Bardzo modny, przydatny i praktyczny jeśli chodzi o tych najmłodszych narciarzy. Kombinezony występują najczęściej w bardzo stonowanych kolorach
jak np. czerń, brązy, granaty, wszystkie odcienie szarości, biele i kolory piaskowe. Świetnie ogrzewają cało przed zimnem oraz posiadają właściwości wodoodporne. Czy są jednak wygodne? To zdecydowanie kwestia gustu.
3. Kask
Bez kasku nie ruszamy się na stok. To on ma za zadanie ochronić naszą głowę podczas upadku czy zderzenia się z innym narciarzem. Wiele osób za nimi nie przepada, jednak powinno się je nosić dla własnego bezpieczeństwa. Tym bardziej, że kaski to prawdziwa ozdoba. Klienci mogą je kupić w różnorodnych kolorach i wzorach. Są nawet kaski ozdobione postaciami z kreskówek czy sławnymi postaciami z filmów.
Na dobry kask również nie warto żałować pieniędzy. Kupimy go w granicach od 200 do 1000 zł.